|
Autor |
Wiadomość |
Wysłany:
Wto 13:06, 31 Paź 2006 |
YASHA
Administrator
Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 3122 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: KRAKÓW
|
|
|
|
|
http://www.durex.pl/manga.html
Cytat: | Manga, czyli to, co kręci Japończyków
Słowo „manga” to zestawienie japońskich określeń „man” – wolne albo płynące – i „ga” – obrazy. Wywodzi się ze sposobu ozdabiania dawnych rycin, a współcześnie oznacza po prostu japoński komiks. Czasami bardzo, hmmm, specyficzny...
Nie ma chyba sensu wdawać się tutaj w dyskusje ontologiczne i precyzować, co to jest manga, czym się różni od animy, jak wygląda klasyczna hentai i tym podobne rzeczy. Mniej istotna jest również historia powstania mangi (a jest to historia sięgająca czasów zamierzchłych). Ale warto chyba zwrócić uwagę na pewne cechy charakterystyczne tych „komiksów dla dorosłych” i zastanowić się wspólnie, czemu całe rzesze mężczyzn w Japonii z wypiekami na twarzy przegląda te pikantne historyjki.
Zwróćmy najpierw uwagę na model kobiecej urody lansowany przez mangę. Po pierwsze – wiek. Bohaterkami są wyłącznie młode (nawet bardzo młode) dziewczęta, co już jest dla nas istotną wskazówką. Po drugie – wygląd. Tu skupmy się najpierw na twarzach. Oczy – wielkie, okrągłe i wcale nie skośne! No, może tylko troszeczkę, ale tak, żeby nie było widać. Usta – małe, choć zmysłowe, a nawet rzekłbym „wyuzdane”. Noski tak malutkie, że prawie ich nie widać. Broda malutka i trójkątna. Jednym słowem – kształt twarzy i wygląd zupełnie „niejapoński”. Idąc dalej w tym opisie wyglądu, nie należy się zbytnio skupiać na odzieży, bo ta występuje rzadko. Ale jeśli jest – to królują białe podkolanówki do spódniczek w szkocką kratę i białe bluzki; ot, typowy strój wyobrażający licealistkę. Właśnie – „wyobrażający”, czyli taki, jaki wyobraża sobie przeciętny Japończyk.
Kiedy odzieży nie ma – królują piersi. Zazwyczaj sporych rozmiarów, ze sterczącymi zawadiacko w górę sutkami. W oczy rzuca się również chętnie eksponowane owłosienie okolic łona; wydaje się, że mieszkańcy Kraju Kwitnącej Wiśni mają na tym punkcie coś w rodzaju obsesji. Słyszałem zresztą, że w kilku serwisach internetowych można kupić „jednodniowe” miałe majteczki, noszone przez licealistki, przy czym cena tego szczegółu garderoby jest dwukrotnie wyższa, gdy znajdzie się tam najmniejszy choćby włosek. Produkt sprzedawany jest w hermetycznie zamkniętych przezroczystych woreczkach foliowych – więc można patrzeć, można i powąchać... A teraz najważniejsze pytanie – dlaczego te kolorowe rysunki wielkookich i półnagich lalek tak kręcą Japończyków? Nie wiem, musicie zapytać któregoś z nich
|
ze strony[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 13:49, 31 Paź 2006 |
Kwak
Bóg
Dołączył: 19 Wrz 2005
Posty: 2193 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: Stare Pupy
|
|
|
Wysłany:
Wto 18:09, 31 Paź 2006 |
Gość
|
|
|
Wysłany:
Sob 13:44, 04 Lis 2006 |
Gość
|
|
|
Forum Klub manga i anime YOKAI . Strona Główna
-> BEŁKOT |
|
|
Opcje
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) |
|
Strona 1 z 1
Zobacz poprzedni temat
:: Zobacz następny temat
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
|