Wypoczynek

Ostatnio cierpię na chroniczny brak wolnego czasu spowodowany nauka(gdy pisze mija 3 doba bez snu )..i nabawilem sie zboczenia O_o....Nawet gdy mam wolny czas to i tak dziobie?? Ktos zna dobry sposob na odreagowanie ?

Post został pochwalony 0 razy

Jedź do lasu na parę dni. Plecak, namiot i wio do Częstochowy. Tylko że zimno jest...

Post został pochwalony 0 razy

Pomachaj mieczem z godzine najlepiej w kogos:p,stres mija.

Post został pochwalony 0 razy

można też pobawić sie poikami, ale na początku to troche wkurza zamiast relaksować, bo trafiasz sobie w twarz, brzuch albo między nogi
albo...
mój brat stosował kiedyś granie w Dooma. ale to było dawno temu

Post został pochwalony 0 razy

polecam machanie mieczem/bokkenem

Post został pochwalony 0 razy

oczywiście piwo w naszym towarzystwie

Post został pochwalony 0 razy

Elf ,słuchaj oni wszyscy nie mają racji bo najlepszym sposobem na stres jest zagranie sobie w kosza dwa razy po 40 min.(pókii pogoda sprzyja) możesz mi wierzyć po takim meczu bedziesz odstresowany na długie miesiące

Post został pochwalony 0 razy

Za to można wpaść w kompleksy. Zwłaszcza jak się widzi tych młodzików co zasuwają pod koszem jak motorki. Trzeba popracować nad staminą, kurde.

Post został pochwalony 0 razy

Dotego jeszcze ze 4 piva z dzikim i stresu niemasz pieniedzy tez:)

Post został pochwalony 0 razy

+ combo z aparatem i masz masę kompromitujących zdjęć (znamy się na tym). Zdjęcia obiegają internet, wszyscy śmieją się z ciebie za twoimi plecami, na uczelni pokazują cię palcami, pozostaje ci popełnić samobójstwo albo przeżyć swoiste khatarsis i zacząć życie od nowa. A wtedy jesteś już odporny na wszystko. W końcu od dna można się tylko odbić : ) Nie na darmo nad odrzwiami klubu widnieje napis "Porzućcie wszelką nadzieję".
Jasne? No.

Post został pochwalony 0 razy

Kwak napisał:

+ combo z aparatem i masz masę kompromitujących zdjęć (znamy się na tym). Zdjęcia obiegają internet, wszyscy śmieją się z ciebie za twoimi plecami, na uczelni pokazują cię palcami, pozostaje ci popełnić samobójstwo albo przeżyć swoiste khatarsis i zacząć życie od nowa. A wtedy jesteś już odporny na wszystko. W końcu od dna można się tylko odbić : ) Nie na darmo nad odrzwiami klubu widnieje napis "Porzućcie wszelką nadzieję". Jasne? No.

no to się ciesze, że spotykam Was tylko na forum źle by skńczyła biedna szesnastolatka w Waszym towarzystwie
ja proponuję... rozładowanie w postaci boksu

Kwak przez dno mozna tez przeleciec, co nie jest zachecajaca prespektywą.. Apropo ale z was szydercy O!!!!

Post został pochwalony 0 razy

ja już to wczęsniej zauważyłamXD
zamiast pomóż człowiekowi, dobijaja O_o
ja z tym boksem żartowałam, ale może koleś, zakochałbyś w jakieś paniusi, nie? Podobno miłość uskrzydla (ja w to nie wierze, ale....)

Mam dla cie bie bardzo relaksujace zajecie a ktorego dzis skorzystalem porab drwa tak ze 2 godziny.Bedziesz tak zrelaksowany ze az zapomnisz jak sie nazywasz.

Post został pochwalony 0 razy

zrelaksować przez zakochanie? lepiej już sie zrelaksujesz wbijając sobie drzazgi pod paznokcie,

Post został pochwalony 0 razy