30 days of night/ 30 dni nocy
Tytuł może wydawać się bezsensowny ale ma swoje uzasadnienie
W najdalej wysuniętym miasteczku na Alasce noc zimowa trwa tam 30 dni. A skoro nocka jest tam taka długa .. to jest to idealny żer dla ... tak ... tych co za światłem słonecznym nie przepadaja ... czyli ... wampirów !!
Pomysł świetny, wykonanie też bardzo dobre ... ale czegoś mi tam brakowało. Klaustrofobiczne miasto z zaszczutymi niedobitkami ludzi kryjącymi się po kątach już nie raz widzieliśmy.
Film powstał na bazie komiksu o tym samym tytule
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pOtrek dnia Czw 22:08, 10 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|