Rambo 4

Ostatnio mamy wysyp kontynuacji filmów z przed nastu lat. Die hard, Rocky, Indiana Jones ... teraz rambo.

I tu uwaga ... te sikłel w odrużnieniu od wyżej wymienionych filmów ... jest lepszy od poprzednich częsci (wyłączając z tego Rambo:first blood - ale to był film innego typu)

Fabuła jest nie najgorsza (jak na film tego typu) natomiast co mi się spodobało to totalny brak proby "ugrzecznienia" film (na tą przypadłość cieriał na przykład Die hard 4 który aby dostać kategorię PG-13 musiał stonować nawet przekleństwa).
Film jest krwawy. Bardzo krwawy. Właściwie to najkrwawszy z serii. Nie chodzi tutaj nawet o ilość trupów ale o sposób ich uśmiercania. Rece i nogi latają na prawo i lewo. Dosłownie !! W masowych ilościach ....
Do tego dochodzą rzezie cywilów, gwałty, spacerki po polach minowych. Zdecydowanie nie jest to film dla ludzi o słabych nerwach.

Polecam

Post został pochwalony 0 razy

właśnie większość moich znajomych mówi że przez to właśnie że ręce i nogi latają jak chcą i nic poza tym, to film to straszna kiła.....nie znaczy to że nie jest śmieszny ponoć od połowy można naprawdę pęknąć ze śmiechu, któryś ze znajomych mówił że Rambo zabił 268 czy jakoś tak typów przez czas trwania filmu

ale sam nie widziałem więc nie komentuje, kwestia gustu (ponoć numer z armatą rządzi systemem)

Post został pochwalony 0 razy

Oj ... to jest tego typu film.

Nie wiem czego twoi znajomi się spodziewali idąc na rambo. Dramatu psychologiczno-obyczajowego o zabarwieniu egzystencjalnym ?

Trup rzeczywiście sciele się gęsto ale tutaj akurat nie sam rambo zaliczył największą ilość trupów ale to ci zli w ludności cywilnej.

Aha .. i film dostał ocenę 7,7 na imdb a to całkiem wysoka ocena. A jak na tego typu film to wręcz bardzo dobra ocena.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez pOtrek dnia Pon 11:38, 26 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz