Pożegnanie :(
Cóż niedawno się przywitałem, teraz się żegnam takie życie...10 stycznia odlatuje na stałe na studia do USA. MIT przyjął mnie w swoje "szlachetne progi" Klub jest mega, ludzie w nim przebywający też. Tak czy inaczej dziękuję za uwage, może kiedyś jeszcze się zjawię jak będę w Polsce.
Post został pochwalony 0 razy
|