POTWORNA SRODA
GODZILLA VS. DESRTOYER / GODZILLA KONTRA DESTRUKTOR* (1995)
Godzilla powoli dogorywa, jego wewnętrzny reaktor się przegrzewa dając przy okazji niezwykłe efekty świetlne. Scena ataku na Pekin należy do najbardziej intrygujących w karierze naszego ulubieńca. Przy okazji Junior jest już dużym chłopcem przypominającym jako żywo tatusia z roku 1954. Nawiązań do klasycznego "Godzilla, King Of The Monsters" jest tutaj więcej. Geneza narodzin Destroyera (znów paskudne tłumaczenie w polskiej wersji: "Destruktor") łączy się ze słynnym "Oxygen Destroyer", bronią, która zabiła Godzillę w pierwszym filmie. Teoretyczne rozważania są bardzo zagmatwane, mały Destroyer przypomina lekką parodię Obcego ale o dziwo ten film ogląda sie najlepiej obrazów drugiej serii. Jednym słowem: mocny akcent na koniec, a pomysł z nawiązaniem do pierwowzoru spina wszystkie filmy intrygującą klamrą. Finał jest dramatyczny, Destroyer wprawdzie ginie ale bez ducha pada Junior, a i Godzilla wkrótce topi się na skutek zachodzących zmian w wewnętrznym reaktorze. Nadzieję przynosi scena wieńcząca film gdzie z absolutnej ciszy z popiołów wyłania się znajoma sylwetka: czyżby to jednak Junior, któremu w ostatnich chwilach Godzilla przekazał swoją energię?...
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|