Mgły Avalonu
Mirek wpadł na pomysł, żeby pohasać gdzieś za miastem. Przede wszystkim chcemy pocykać jakieś foty (i liczymy na ciężkie mgły), ale mugole też mogą się zabrać. Jak ktoś ma ochotę, nudzi się i nie przeraża go pogoda, to widzimy się jutro na aghu (główny budynek) w godzinach mniej więcej 12.30 - 13.00. Niestety są to godziny szacunkowe, wszystko zależy od naszego profesorka od fizyki. Puści nas od razu - możemy jechać nawet o 12.30. Jak nam każe zostać dłużej, to kicha. Dlatego sygnalizuję pomysł, nie chcę nic mówić na 100%. Tyle wiem, że jadą Mirek, ja, Yasha i może jego kumple/specjaliści od bitki bokenem. Będziecie mieli ochotę pojechać - dzwońcie jutro na komóry.
Post został pochwalony 0 razy
|