GDzie nad wode?
Czym nad wode?
O ktorej nad wode?
Kto bierze grilla?
czy uzyskam jaks odpowiedz?

Post został pochwalony 0 razy

strasznie przepraszam za zamieszanie ale mi jedank sobota pasuje a nie niedziela -nagłe zmiany w grafiku co do pytania Yashy to rzeczywiście trezba si enad tym zastanowic...najbliżej chyba jest zakrzówek, a moze pojedziemy tam gdzi ekiedys nad wode,to była raba czy cos, niedaleko ruinek

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

inne propozycje, chociaz najlepsza chyba byłaby jaks rzeczka-jedżmy dodobczyc;) chociażtam chyba plaży nie było...

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]
sorry za posty za spostem ale jakos tak wyszło

Post został pochwalony 0 razy

Tam gdzie bylismy to było niedaleko tarnowa 2h drogi.

Post został pochwalony 0 razy

ja powiem tak.....mi pasuje i sobota i niedziela ...odleglość tez jakos nie gra roli
pracuje w tym gorącu cały tydzień
to chce sobie jechać nad wode ..odpocząc ...pochalpać się....napić się zimnego piwa..
a że akurat dostałem zwrot podatku więc mnie w końcu stać na wycieczke

Post został pochwalony 0 razy

te opisy i zdjęcia nie są wcale zachęcające

a..ile godzin jechało się do Dobczyc?

Post został pochwalony 0 razy

a chcecie się kąpać czy tylko trochę ochłodzić? bo na przykład w dolinkach podkrakowskich w okolicach ojcowa(np. dolina kluczwody) jest bardzo ładnie i są różne rzeczki
tu np. o dolinie racławki:
[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

Echem... Po raz kolejny okażę się buckiem oglądającym prognozę pogody w telewizji i zapewne Dziki znowu mnie za to wyszydzi, ALE... Oglądałem prognozę pogody w tv i chyba nie będzie najweselej. Osobiście jestem za dolinkami, bo mnie kąpiele dyndają i powiewają. Jeśli, nie daj boziu, pogoda nie będzie jak trzeba, to piesza wędróweczka jest sensowniejsza. Co do dnia - wszystko mi jedno.

Post został pochwalony 0 razy

dolinki to niezły pomysł i dojazd nie najgorszy, tylko na ognisko chyba nie będzie szans
mnie sobota pasuje i niedziela też

Post został pochwalony 0 razy

Mnie pasuje tylko sobota, jak bedziecie wiedziec czego chcecie i kto to organizuje to dajcie znac.

Post został pochwalony 0 razy

ok
proponuję sobotę
do wyboru:
- dolinki podkrakowskie, autobusem z nowego kleparza rano (koło 9) - pieszo, ile się nam będzie chciało, możliwe zboczenie do Jaskini Nietoperzowej na przykład, o ile kroś ma mapę dolinek. Plusy - łatwy dojazd, ładne widoki, trochę chodzenia, mało ludzi. Minusy - brak ogniska i kąpieli.

- ognisko wieczorem w okolicach (Salwator, Bonarka albo to miejsce koło Piotrka, gdzie Yasha siedział na ognisku na ławce, dopóki się nie spaliła) - plusy -ognisko i blisko wszędzie, minusy - całodniowej wycieczki to z tego nie będzie

- któreś z kąpielisk trochę dalej (Zalew Dobrzyński - Gródek albo tam nad Dunajcem, gdzie kiedyś byliśmy - udałoby się wykąpać, ale bez choć jednego samochodu raczej odpada.

Ja proponuję opcję pierwszą - w sobotę, o 9 na Nowym Kleparzu na dworcu autobusowym, ale potrzebny jest ktoś z mapką.

Post został pochwalony 0 razy

Jeśli chodzi o dolinki to mapę mam (zresztą nie tylko ja). Ale na mnie nie liczcie jeśli temperatura będzie większa niż 29 stopni.

Post został pochwalony 0 razy

ja raczej odpadam bo jade w góry, ale jeszcze niewiem czy w sobote czy niedziele,
co do busów w dolinki to odjeźdzają też z ul . Karmelickiej, z parkingu ( do Ujazdu - dolinka kluczwody, 1. do Bedkowic czy Bolechowic - oczywista dolinka )

2. co do miejsca z woda to czysta Skawa w okolicach Wadowic - Jaroszowice ( tam gdzie odpoczywaliśmy koło mostu ) , polecam tez rzekę koło Myślenic, czysto i schludnie, 40 minut bus. do Myślenic, odjazdy spod poczty głównej

Post został pochwalony 0 razy

Jestem za dolinkami. Mapkę mam, sobota mi pasuje. Jak rzucę okiem na jakąś fajną trasę, to napiszę.

Post został pochwalony 0 razy